W czerwcu złożyłem do Burmistrza Łęcznej interpelację w sprawie ułożenia kostki w miejsce „wydeptu” przy amfiteatrze oraz przekazania terenów w zarząd/administrację SM „Skarbek”. Podczas jednej z sesji Rady Miejskiej wiceburmistrz Dariusz Kowalski obiecał, że jesienią w miejsce błotnistej ścieżki ułożony zostanie ciąg pieszy. Słowa dotrzymał za co - w imieniu mieszkańców osiedla korzystających z tego przejścia - dziękuję.
Na osiedle Samsonowicza trafiła kostka między innymi z dawnego dworca autobusowego, a także ulicy Piłsudskiego. Burmistrz obiecał, że przy "wydepcie" pojawią się ławki i kosze na śmiecie, przeniesione z rewitalizowanej Starówki.
O sprawie napisał także portal Leczna24.pl w artykule "Drugie życie kostki brukowej".

Teraz pozostaje prosić przedsiębiorców z łęczyńskiego deptaka o podobne do naszych urzędników zaangażowanie w sprawy mieszkańców. Podczas posiedzenia Rady Osiedla zwracano uwagę, że od przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II/ul. Staszica na deptak, trzeba pokonywać wydeptane klepisko. Sprawę ucywilizowałoby ułożenie kostki brukowej na długości około 5 metrów. Może nawet mniej.

Niestety, jak dowiedziałem się od przewodniczącego RO, który zaangażował się w rozwiązanie tego problemu, nasi przedsiębiorcy nie mogą dojść do porozumienia, kto miałby sfinansować "inwestycję".

No cóż, takie "ekologiczne przejście" jest ciekawą formą wychodzenia naprzeciwko mieszkańcom Łęcznej-klientom tutejszych lokali gastronomicznych i sklepów. Klient z brudnymi butami jest bardziej chętny do zakupów? ;-)

26 listopada 2011 r.

* Przejście zostało już ułożone i możemy przechodzić na deptak po nowiutkiej kostce. Wielkie podziękowania dla inwestorów!