Dziwna decyzja Komisji

 

 

Gra toczy się o prawie 290 tys. zł. Łęczyński wniosek o dofinansowanie drogi do nowej siedziby policji został odrzucony. Komisja przy urzędzie wojewódzkim uznała, że nie spełnia wymogów formalnych programu tzw. schetynówek. Urzędnicy z Łęcznej kręcą głowami z niedowierzaniem.

 

W nowym rozdaniu tzw. schetynówek w 2012 r. rząd przekaże samorządom 200 mln zł, a w latach 2013-2015 po miliardzie w każdym roku. Na Lubelszczyznę trafi ok. 240 mln zł (w 2012 r. ok. 15 mln złotych, w następnych latach po ok. 75 mln zł).
Wniosek do programu złożyła też Łęczna. Chodzi o mocno dyskutowaną przez radnych, ale według mnie niezbędną inwestycję, zwaną w skrócie „drogą do nowej siedziby Komendy Powiatowej Policji”.

 

To prawie 428 metrowy odcinek drogi łączącej al. Jana Pawła II z ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Koszt budowy wynosi ponad 945 tys. zł. Inwestycja nie tylko udrożni zalewaną tej pory ul. Wyszyńskiego, ale także uwolni tereny budowlane.
W nowym rozdaniu finansowanie schetynówek zostało zmniejszone z 50 procent do 30 procent, ale i tak gra jest warta świeczki. Z budżetu Łęcznej wyłożylibyśmy 662 tys. zł, a otrzymali z programu 283,7 tys. zł.

 

Niestety wniosek został odrzucony, bo –zdaniem Komisji Konkursowej przy wojewodzie– „nie spełnia katalogu wymagań formalnych (brak udokumentowania, że wniosek dotyczy odcinka drogi będącej drogą publiczną zaliczoną do drogi gminnej w rozumieniu ustawy z dnia 21 marca 1985 roku o drogach publicznych – art. 7)”.
Oprócz nas Komisja odrzuciła tylko aplikacje gminy miejskiej Świdnik, gminy Karczmiska i Terespol. Nie dziwię się więc, że w łęczyńskim magistracie zapanowała konsternacja. Bo chyba pierwszy raz zdarzyło się, aby referat rozwoju gminy przygotował wniosek odrzucony z powodów formalnych. Jednym słowem – byłaby to wielka kompromitacja, że nie potrafimy sięgnąć po środki.

 

Podejdźmy jednak do sprawy bez emocji. Co mówi jednak wspomniany art. 7? „Do dróg gminnych zalicza się drogi o znaczeniu lokalnym nie zaliczone do innych kategorii, stanowiące uzupełniającą sieć dróg służących miejscowym potrzebom, z wyłączeniem dróg wewnętrznych. 2. Zaliczenie do kategorii dróg gminnych następuje w drodze uchwały rady gminy po zasięgnięciu opinii właściwego zarządu powiatu.”
Tymczasem Komisja zarzuciła, że nie dołączyliśmy dokumentów świadczących, że wnioskowana droga jest drogą gminną. Ale skąd wziąć dokumenty skoro... nie została ona jeszcze fizycznie wybudowana?! Dziwna to decyzja, bo przecież konkurs dopuszczał drogi, które są w budowie i będą dopiero miały nadany taki status.

 

Co ważniejsze, po stronie Łęcznej stoi orzecznictwo sądów administracyjnych. Sąd w Warszawie w wyroku z 5 czerwca 2006 r. (I SA/Wa 2210/05) uznał, że „planowanie przebiegu drogi publicznej (gminnej, powiatowej, wojewódzkiej, krajowej) w ramach sporządzania planu zagospodarowania przestrzennego nie ma bezpośredniego związku z procedurą zaliczania istniejących dróg do odpowiedniej kategorii dróg publicznych wynikającą z przepisów ustawy” (...), zaś „zaliczenie nowego odcinka drogi do odpowiedniej kategorii drogi w rozumieniu ustawy o drogach publicznych następuje po jego wybudowaniu z chwilą włączenia go do eksploatacji."

 

Także WSA w Kielcach w wyroku z 28 stycznia 2010 r. (II SA/Ke 708/09) stwierdził, iż „brak jest podstaw do użycia przez radę gminy konstrukcji art. 7 u.d.p. w celu zaliczenia do kategorii dróg gminnych projektu mającej dopiero powstać drogi”. Mało tego. Sędziowie podkreślają także, że „żadna z regulacji zawartych w ustawie o drogach publicznych nie przewiduje możliwości zaliczenia do określonej kategorii dróg, znajdujących się w fazie projektu”. I co najważniejsze: „zaliczenie nowego odcinka drogi do odpowiedniej kategorii drogi w rozumieniu ustawy o drogach publicznych następuje dopiero po jego wybudowaniu - z chwilą włączenia go do eksploatacji”

 

Słowem - nasza droga nie tylko wpisuje się we wszystkie kryteria przewidziane dla „schetynówek”, ale jakby było mało budowana jest w porozumieniu z Komendą Wojewódzką Policji. Było nie było – jednostką rządową. Dlatego mocno trzymam kciuki za powodzenie odwołania od – bądź co bądź – kontrowersyjnej decyzji Komisji.W Łęcznej jest wiele potrzeb i za te 290 tys. zł , które de facto należą się nam, można zorganizować jakiś plac zabaw dla dzieci lub miejsca postojowe.

 

Jaki będzie los odwołania? Przekonamy się do 21 listopada. Powiem tylko, że odwołanie od decyzji Komisji Konkursowej rozpatruje... Komisja Konkursowa.

 

15 listopada 2011 r.

 

Dowiedziałem się z dobrze poinformowanego źródła, że nasze odwołanie dotyczące dofinansowania drogi do policji zostało odrzucone. Komisja przy wojewodzie znaleźć "nowe" okoliczności uzasadniające utrącenie aplikacji UM w Łęcznej
No cóż, jak mówi stare powiedzenie, jak się chce psa uderzyć to kij się zawsze znajdzie. Jednym słowem to skandal.
Więcej napiszę o tym, gdy tylko otrzymam oficjalne potwierdzenie tej niepokojącej informacji.

 

20 listopada 2011 r.

 

*


W Dzienniku Wschodnim ukazał się artykuł, w którym przeczytać można, że droga o której piszę (pod roboczą nazwą "Promenada 24 KX – etap 1”) powstanie kosztem 1 miliona 281 tysięcy 514 złotych."

Czytelnicy portalu Łeczna24.pl zastanawiali się, skąd taka różnica w kwotach. Pozwalam sobie więc przytoczyć wyjaśnienie UM w Łęcznej:

" Kwota podana w Dzienniku Wschodnim jest całkowitą kwotą budowy drogi wynikającą z przetargu http://www.e-bip.pl/4DMETHOD/wwwShowPrz ... 84827221.0 obejmującą wszystkie koszty (czyli oprócz kosztu samej drogi, także koszty kanalizacji, odwodnienia, oświetlenia itp.)

Zaś kwota podana przez pana Sebastiana Pawlaka wynika wprost z wniosku Urzędu Miejskiego w Łęcznej o dofinansowanie w którym nie ujęto kosztów budowy kanalizacji deszczowej które będą poniesione w 2011 roku.

Zgodnie z regulaminem we wniosku można ująć koszty, które będą poniesione w roku 2012, a wykonawca niezwłocznie przystąpił do budowy kanalizacji deszczowej, aby po opadach ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego przestała być zalewana.

Dodać należy, że kanalizacja deszczowa pod „drogą do policji” nie może być dofinansowana z tzw, „schetynówek” ponieważ Gmina Łęczna uzyskała na budowę tej kanalizacji umorzenie pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie.
Podwójne dofinansowanie na to samo przedsięwzięcie jest niemożliwe."