• Odpowiedź na interpelację
    Odpowiedź na interpelację

Interpelacja

Złożyłem interpelację w sprawie braku w naszym mieście jakichkolwiek uroczystości i upamiętnienia Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” (choćby „Uskoka”, którego komunistyczne służby bezpieczeństwa osaczyły pod Łęczną).
Trudno budować przyszłość nie pamiętając przeszłości i poświęcenia tych, którzy oddali życie za naszą Ojczyznę. Jesteśmy im winni pamięć i hołd choćby przez gest wywieszenia flag państwowych na budynkach użyteczności publicznej.
W tym roku o tym zapomniano. Myślę, że powodem jest fakt, że Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” ustanowiony został 3 lutego (sic! Dopiero teraz, po tylu latach w III RP!). Mam nadzieję, że za rok tego błędu nie popełnimy, a szkoły oraz regionaliści przypomną wielkie postaci podziemia niepodległościowego z Łęcznej i okolic.


Oto treść mojej interpelacji złożonej do Burmistrza Łęcznej:
"
Szanowny Panie Burmistrzu,
w dniu 1 marca 2011 r. po raz pierwszy obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” ustanowiony w hołdzie bohaterom antykomunistycznego podziemia, które przeciwstawiało się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu.
Przez wiele lat trwania PRL żołnierze oddziałów Armii Krajowej i Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, oddziałów Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, Narodowych Sił Zbrojnych, Armii Krajowej Obywateli, Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, Konspiracyjnego Wojska Polskiego byli prześladowani i spychani na margines życia społecznego. Dopiero dziś możemy oddać im należny hołd i przywrócić miejsce w historii.
28 lutego 2011 roku Sejmik Województwa Lubelskiego przyjął oświadczenie w sprawie uczczenia Ich dnia, oddając hołd m.in. majorowi Hieronimowi Dekutowskiemu „Zaporze” i żołnierzom jego oddziałów, Leonowi Taraszkiewiczowi „Jastrzębiowi” i Edwardowi Taraszkiewiczowi „Żelaznemu” i dowodzonym przez nich żołnierzom, kapitanowi Zdzisławowi Brońskiemu „Uskokowi” i jego podkomendnym, majorowi Marianowi Bernacikowi „Orlikowi” i jego żołnierzom, Stanisławowi Kuchcewiczowi „Wiktorowi”, Stanisławowi Kasznicy „Przeponie” oraz Józefowi Franczakowi „Lalkowi”, który jako ostatni partyzant zginął z rąk funkcjonariuszy bezpieczeństwa PRL w październiku 1963 roku.
Radni Sejmiku zaapelowali do szkół i bibliotek o przekazywanie młodemu pokoleniu i szerokie upowszechnianie prawdy o dramatycznych losach „Żołnierzy Wyklętych”. W Łęcznej – o ile mi wiadomo – w szkołach, bibliotekach czy innych instytucjach kultury nie odbyły się żadne uroczystości poświęcone „Żołnierzom Wyklętym”.
Mało tego – zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 3 lutego 2011 r. o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” dzień ten jest świętem państwowym. Ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych w art. 7 mówi, że z okazji świąt państwowych wywiesza się flagę państwową na budynkach jednostek samorządu terytorialnego i samorządowych jednostek organizacyjnych.
Niestety w Łęcznej na wymienionych w ustawie budynkach użyteczności publicznej (szkołach, Urzędzie Miejskim, Rady Miejskiej) trudno było szukać flagi. Przykre jest, że akurat w naszym mieście nie został dopełniony moralny obowiązek oddania hołdu ludziom, którzy poświęcili swoje życie w obronie wolnej i niepodległej Polski.
W związku z tym, zwracam się do Pana Burmistrza o zwrócenie (także kierownikom podległych jednostek) szczególnej uwagi na godne uczczenie Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” w latach przyszłych.
"