Jak godnie żyć za 1370 zł brutto?


Do Komisji Gospodarki Finansowej i Budżetu trafiło pismo Pracowników Przedszkola Publicznego Nr 3 skierowane do dyrektora tej placówki. O pomoc proszą nas pracownicy niepedagogiczni (napisałem w tej sprawie interpelację).

Panie pracujące w przedszkolu (woźne i kucharki) skarżą się, że ich wynagrodzenie wynosi 1370 zł brutto, co nie wystarcza na godne życie, opłacenie rachunków czy kupno leków. Nie zapominajmy, że one także mają rodziny i dzieci na utrzymaniu. „Nasza pensja jest żenująco niska oraz uwłacza naszej godności i jest nieadekwatna w stosunku do zaangażowania o pracy jaką wykonujemy” – czytamy. Woźne z przedszkola mają jeden postulat: chcą zarabiać tyle, co woźne w łęczyńskich szkołach, czyli o około 250 zł więcej.

Popieram ich wniosek. Wydaje mi się, że popierają ich również Koledzy i Koleżanki z Komisji. Wkrótce mamy spotkać się z dyrekcją PP nr 3, aby usłyszeć argumenty z drugiej strony. Choć pewnie usłyszymy: pieniądze, pieniądze. A właściwie ich brak.
O wynagrodzeniach pracowników decyduje dyrektor placówki – usłyszeliśmy od urzędników ratusza. Rzeczywiście. Ale to Rada Miejska przekazuje środki na wynagrodzenia na konto przedszkola czy szkoły. Dyrektor przedszkola nie jest cudotwórcą i z pustej kiesy nie wyciągnie jak z zaczarowanego kapelusza środków finansowych na podwyżki.

Cieszę się, że jest wola radnych aby zastanowić się, co zrobić, aby docenić pracowników niepedagogicznych przedszkoli. Nawet jeśli nie uda się wywalczyć 250 zł, to ważne jest, że udało się doprowadzić do postawienia Ich problemu na forum publicznym i zmuszenia do dyskusji. Macie moje poparcie!

 

2 kwietnia 2011 r.