SM Skarbek. Płacić czynsz i siedzieć cicho!
Od 4 miesięcy mieszkańcy oczekują od Rady Nadzorczej SM Skarbek odpowiedzi na wniosek o docieplenie budynku. Tymczasem „milcząca” Rada chce delegować do zarządu swojego przedstawiciela. Po takiej zmianie „Skarbek” będzie mieć trzech prezesów!
Rada Nadzorcza – ciało składające się z przedstawicieli spółdzielców chyba nie ma zamiaru odpisać kilku zdań mieszkańcom z ul. Szkolna 2 i Staszica 11. Ta sama RN, której kadencja upływa w czerwcu chce delegować w skład Zarządu SM swojego przedstawiciela. Zastanawiam się nad wielkością jego poborów wypłacanych z czynszów mieszkańców... W tym kontekście trudno zapomnieć o zmianach w systemie rozliczania wody i zwolnieniem pracownika, który odczytywał wodomierze. Wtedy tłumaczono to oszczędnościami. Dziś okazuje się, że stać SM na kolejnego prezesa!? (link)
Ale po kolei. 14 września 2011 roku do Rady Nadzorczej SM Skarbek wpłynęło pismo podpisane przez kilkudziesięciu mieszkańców ul. Szkolna 2 proszących o ujęcie w planach remontowo- budowlanych na rok 2012 termomodernizacji ich budynku. Po rozliczeniu sezonu 2010/2011 okazało się, że zostali obciążeni największymi dopłatami w skali Spółdzielni. Obawiają się, że jeśli sytuacja powtórzy się za rok, nie będą w stanie pokryć wysokich rachunków. A ich blok jednym z najstarszych nieocieplonych budynków w SM Skarbek.
27 września 2011 roku odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej. Rozpatrywano wtedy także sprawę budynku Staszica 11. „Prezes Zarządu zaproponowała, by udzielić odpowiedzi, że prośba zostanie wzięta pod uwagę przy konstruowaniu projektu planu remontów na przyszły rok (…) Przewodniczący Rady Nadzorczej zasugerował, aby ponownie wrócić do sprawy kredytu” – czytamy w protokole.
Dalsza lektura może szokować. Ja to rozumiem tak: skoro protestowaliście przeciwko podwyżkom czynszu to teraz nie oczekujcie docieplenia.
"Pan Antoni Jóźwina stwierdził, że w ubiegłym roku na Osiedlu Samsonowicza zebrano około 300 podpisów przeciwko zwiększeniu funduszu remontowego. Pan Marian Lendzion dodał, że z samej ulicy Szkolnej 2 było 80 podpisów. Pan Andrzej Niedobylski zapytał, czy na piśmie mieszkańców budynku przy ul. Szkolnej 2 są podpisy osób, które wcześniej podpisały się przeciwko podwyższeniu funduszu remontowego, jeśli tak to należałoby wysłać pismo przypominajace o tym fakcie. Prezes Zarządu odpowiedziała, że nie ma sensu prowadzić walki tylko trzeba spokojnie podejść do tego tematu. Przewodniczący Rady Nadzorczej stwierdził, że zostaną przygotowane odpowiedzi mieszkańcom budynków, którzy złożyli pisma do Rady Nadzorczej”.
Niestety mieszkańcy żadnej odpowiedzi nie dostali. Poczuli się zignorowani oraz zlekceważeni przez członków Rady Nadzorczej SM Skarbek, którzy utrzymywani są z ich czynszów. Napisali kolejne pismo, a 29 listopada znowu odbyło się posiedzenie RN. Efekt ponaglenia? Czytamy w protokole: „Pan Andrzej Niedobylski (sekretarz RN) powiedział, że RN udzieli odpowiedzi”.
Chyba są jakieś problemy z komputerem lub długopisem, bo ludzie nadal czekają. Zamiast komentarza zamieszczam fragment pisma mieszkańców:
„Jeśli uważacie Państwo, że nie obowiązuje was Kodeks Postępowania Administracyjnego wyraźnie określający czas udzielania odpowiedzi, to powinny obowiązywać elementarne zasady współżycia społecznego oraz spółdzielczego”.
12 stycznia 2012 r.