Złożyłem interpelację w sprawie ustaleń z Bankiem PKO w sprawie zagospodarowania terenu pomiędzy bankiem przy ul. Szkolnej a przedszkolem nr 2.

Od miesięcy słyszeliśmy, że planowana jest tam budowa parkingu, ale sprawa się przedłuża z powodu rozmów z PKO BP.
Radni - członkowie Komisji Bezpieczeństwa, Ładu i Porządku Publicznego w czerwcu rozmawiali z dyrektorem placówki na ten temat. Wydawało się, że sprawa ma się ku szczęśliwemu końcowi.

Teraz okazuje się jednak, że – zdaniem Burmistrza Kosiarskiego – rozwiązaniem problemu nie jest zainteresowany bank. Taka enigmatyczna odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje.

Niestety moja prośba o udostępnienie dokumentów w tej sprawie skierowana podczas sesji RM spotkała się z odmową włodarza miasta. Nie pozostało mi nic innego, jak – wypełniając mandat radnego – formalnie wystąpić o tę dokumentację. Pokaże ona jakie starania podjął urząd w celu finalizacji rozmów i rozwiązania problemów parkingowych Mieszkańców Osiedla Samsonowicza.

Z moich informacji wynika, że bank PKO jest zainteresowany budową parkingu i układu komunikacyjnego w tym rejonie. Nie zgadza się jednak na przekazanie gminie drogi dojazdowej. To zdaniem Burmistrza przeszkoda do rozpoczęcia inwestycji. Moim zdaniem - to przeszkoda pozorna. Parking znajdować się będzie na terenie miejskim, a drogę można zabezpieczyć w inny sposób.

W czwartek, podczas Rady Osiedla Samsonowicza, wiceburmistrz Dariusz Kowalski zaproponował tzw. służebność dojazdu z wpisem do Księgi Wieczystej. Bank zyskałby poprawę infrastruktury, a na barki miasta spadłoby utrzymanie przejezdności drogi. Mieszkańcy zaś – potrzebne miejsca postojowe.
Szkoda, że ten pomysł przyszedł dopiero teraz...

treść interpelacji tutaj

16 września 2012 r.