Proponowane przez burmistrza Łęcznej podwyżki podatków na 2013 rok są o wiele wyższe niż zakładana przez rząd inflacja. Podatki w Łęcznej mogą wzrosnąć od 4 proc. do ponad 8 proc., a inflacja ma wynieść... 2,7 proc. W 2012 roku wyniosła zaś ok. 4 proc. Moim zdaniem należy utrzymać stawki podatków na poziomie roku 2012.

W założeniach do budżetu gminy na 2013 rok burmistrz przyjął, że generalnie podatki wzrosną w Łęcznej o 5 procent. Dziś odbędzie się sesja Rady Miejskiej, podczas której przyjmowane będą uchwały ustalające wysokość podatku rolnego, od nieruchomości, od środków transportu oraz opłatę od posiadania psów.

W ubiegłym roku, gdy podnosiliśmy podatki, mieliśmy przed sobą przygotowany już przez burmistrza projekt budżetu z wyszczególnionymi inwestycjami. Wraz z niewielką podwyżką podatków w Łęcznej miał się poprawić komfort życia mieszkańców. Czy poprawił się – poza remontami w przedszkolach - po oddaniu wąskiej ulicy Księży Wrześniewskich, rozpoczęciu modernizacji 180-metrowego odcinka ul. Patriotów Polskich oraz budowy ulicy Bocznej Bazarowej? Oceńcie Państwo sami. Co ciekawe, wczoraj na Komisji Inwestycji usłyszeliśmy, że podatki wystarczają tylko na wydatki bieżące gminy, zaś na inwestycje trzeba się zadłużać.

Na wniosek burmistrza w ubiegłym roku podnieśliśmy podatki, a co Mieszkańcy otrzymali w zamian? Gdzie są inwestycje, poza rewitalizacją Starego Miasta? Gdzie jest choćby obiecane boisko na osiedlu Samsonowicza?

Po tegorocznych doświadczeniach, burmistrz chce, abyśmy podnosili podatki nim ten pokaże, co chce realizować w 2013 roku. Bez projektu budżetu na 2013 rok mamy głosować "w ciemno". Po historii z boiskiem ja już takiego zaufania do inwestycyjnej determinacji naszych władz nie mam. Gdy rosła cena wody i ścieków, słyszałem, że to nie podwyżka, ale „korekta inflacyjna”. Dlaczego dziś, gdy prognozowana przez rząd inflacja ma wynieść w przyszłym roku 2,7 proc. (o tym, że nie ma zagrożenia jej wzrostu świadczy choćby ostatnia obniżka stóp procentowych), w Łęcznej podatki mają rosnąć aż o około 5 proc.?!

Rok 2013 ma być rokiem apogeum kryzysu. Dlaczego więc władze Łęcznej tak chętnie w poszukiwaniu pieniędzy do budżetu sięgają po ten restrykcyjny instrument, czyli podwyżkę podatków. Zaległości w podatkach oraz zaległości czynszowe (spółdzielnie płacą podatek od nieruchomości za lokatorów) mogą świadczyć, że przy ciągłych podwyżkach fundowanych przez burmistrza i jego radnych z Rady Miejskiej, wielu mieszkańców ma trudności z dopięciem swoich budżetów.

Dlatego uważam, że stawki podatków w 2013 roku należy pozostawić na poziomie z 2012 roku. Opłatę za posiadanie psa obniżyć należy do 50 zł, a uzyskane środki przeznaczyć na akcję chipowania psów tak jak we Włodawie lub na akcję edukacyjną, np. Sprzątaj po swoim psie.

9 listopada 2012 r.

Obowiązujące w 2012 roku stawki podatków i propozycje burmistrza (niektóre)

Średnia cena skupu żyta, będąca podstawą do obliczania podatku rolnego (max. Wg GUS – 75,86 zł)
2012 r. – 60 zł, 2013 r. – 65 zł, czyli wzrost o 8,33 proc.

Podatki od nieruchomości

Od budynków lub ich części mieszkalnych (max. 0,73 zł): w 2012 roku 0,50 zł od 1 mkw., w 2013 r. – 0,52 zł od 1 mkw., czyli wzrost o 4 proc.,
a zajętych pod działalność gospodarczą (max. 22,82 zł): w 2012 roku – 20 zł/ 1mkw., w 2013 r. – 21 zł/1 mkw., czyli wzrost o 5 proc.

Od budynków lub ich części, związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych (max. 4,63 zł): w 2012 roku – 4,45 zł za 1 mkw., w 2013 r. – 4,63 zł za 1 mkw., czyli wzrost o 4 proc.


Od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (max. 0,88 zł): 2012 rok – 0,80 zł, 2013 r. - 0,84 zł, czyli wzrost o 5 proc.

Od pozostałych gruntów, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego (max. 0,45 zł): 2012 r. – 0,30 zł, 2013 r. – 0,32 zł, czyli wzrost o 6,67 proc.
Od budynków zajętych na taką działalność (max. 7,66 zł): w 2012 r. – 7,20 zł za 1 mkw., w 2013 r. – 7,56 zł za 1 mkw., czyli wzrost o 5 proc.