Wyciąg z protokołu XIV Sesji Rady Miejskiej w dniu 26 października 2011 r.

Pkt 8. d) Podjęcie uchwały w sprawie określenia trybu prac nad projektem uchwały budżetowej

Sebastian Pawlak – radny – Wczoraj pytałem na komisji w sprawie terminu zawartego w § 1 pkt 1. Chodzi o treść „3) radni, organy wykonawcze jednostek pomocniczych gminy, mieszkańcy gminy Łęczna mogą składać do Burmistrza wnioski do projektu budżetu w terminie do 20 września roku poprzedzającego rok budżetowy,”.
Pytałem, czy nie można by tego terminu przedłużyć do 30 września. Początek września to jest taki okres jakby rozbiegowy dla rad osiedlowych i może wychodząc im naprzeciw… Jeśli, oczywiście, opinia Pani mecenas… Chciałbym usłyszeć… może są jakieś terminy ustawowe, ale mi się wydawało, że do końca września nic wielkiego nie stałoby się dla nas, a dla tych rad osiedlowych, dla sołectw byłoby to na pewno jakieś udogodnienie.

Renata Brońska – Skarbnik Miasta - Termin ten nie jest terminem ustawowym, jest to termin, który był także w poprzedniej procedurze uchwalania budżetu, jest on określony do 20 września. Wynika to z trybu pracy nad projektem budżetu. Do dnia 20 września jest termin składania materiałów, które są później kierowane do referatów merytorycznych. Pracownicy referatów analizują składane wnioski przez radnych, mieszkańców. Następnie referaty merytoryczne do dnia 5 października mają obowiązek przedłożenia mi projekty planów finansowo – rzeczowych naszych komórek merytorycznych. Niejednokrotnie jest tak, że te wnioski pozostawiają dużo do życzenia i referaty merytoryczne muszą sprawdzić wniosek. Jeśli kosztorys na realizacje danego zadania jest podany „z głowy”, kierownicy referatów muszą po prostu to przeliczyć. Z tego to wynika – żeby oni mieli czas 2-tygodniowy na analizę tych wszystkich wniosków.

Sebastian Pawlak – radny - Jeśli przedłużylibyśmy o te 10 dni termin dla rad osiedlowych, dla radnych, to automatycznie przedłużylibyśmy termin dla urzędników, bo nie możemy przecież pozwolić, żebyście Państwo w ciągu tygodnia…

Krystyna Borkowska – Przewodniczący Rady Miejskiej - Ale wtedy się nie mieścimy…

Renata Brońska – Skarbnik Miasta - Nie mieścimy się w terminach. One są tak opracowane, że nie mieścimy się terminach.

Sebastian Pawlak – radny - Dlaczego moja wątpliwość? Np. w Urzędzie w Lublinie obowiązuje termin do 30 września, dlatego ja tu jakby zgłaszam taką wątpliwość. Tych wniosków chyba nie jest aż tak dużo, aby… Poddaję to jakby pod rozwagę.

Krystyna Borkowska – Przewodniczący Rady Miejskiej - Myślę, że termin jest i tak napięty, natomiast czy to jest do 20 września, czy do 30 września, wszyscy i tak składają ostatniego dnia obowiązującego, więc nie ma to żadnego znaczenia, czy to będzie do 20 września, czy do 30 września. Takie jest moje zdanie. Wszyscy przychodzą 20 września, a przez cały rok mówią, że będą składali wniosek.

Renata Brońska – Skarbnik Miasta – Pani jeden dzień poświęciła na kserowanie tych wszystkich dokumentów (stała jeden dzień), bo wpływa jeden dokument, natomiast czasami wnioski dotyczą kilku referatów i chcemy to podzielić na referaty. Jeden dzień poświęciła na skserowanie tych wszystkich wniosków. Tego jest naprawdę bardzo dużo. Może Rada Osiedla Samsonowicza mniej składała, ale jednak Rada Osiedla Bobrowniki przebiła chyba wszystkich.

Krystyna Borkowska – Przewodniczący Rady Miejskiej - Prawidłowo, ma tylu radnych, więc…

Sebastian Pawlak - radny (w protokole jest błąd przypisujący wypoweidź pani skarbnik) - Pani Skarbnik, mniej nie znaczy, że gorszej jakości. Składamy mniej, ale bardzo treściwe, oczywiście nie ubliżając tutaj moim kolegom z Rady Osiedla Bobrowniki.

Krystyna Borkowska – Przewodniczący Rady Miejskiej - Rozumiem, Panie radny, że pozostajemy przy dacie 20 września. Jak będzie data 30 września, to ręczę panu, że wszyscy przyjdą 30 września, a nie 20 września. Myślę więc, że każdy, kto rok się zastanawia, to może przyjść 20 września.

Renata Brońska – Skarbnik Miasta - Szanowni Państwo, data 20 września to jest termin składania wniosków do projektu budżetu, 30 września to jest fundusz sołecki. Dajmy czas sołtysom, aby przez 10 dni jeszcze pomyśleli nad funduszem.

(...)