Sesja nr 19

 

Wyciąg z protokołu XIX sesji Rady Miejskiej w Łęcznej w dniu 23 maja 2012 r.


Pkt 6.c) Podjęcie uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie ustalenia opłat za świadczenia prowadzonych przez Gminę przedszkoli

Sebastian Pawlak – radny – /brak nagrania – część wypowiedzi niemożliwa do odtworzenia/ … w godzinach 8:00 do 13:00, bo miałem wątpliwości dlaczego w tych godzinach, a nie np. od 9:00 do 14:00. To powodowało moje wątpliwości. Chciałbym zapytać, ile ta godzina tak de facto kosztuje za utrzymanie tego dziecka.

Stefan Mitura – Kierownik Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli w Łęcznej - Ustalenie realizacji podstawy programowej w godzinach od 8:00 do 13:00 wynika z tego, że od godz. 8:00 do godz. 13:00 są wszystkie dzieci w przedszkolu. Jeśli mama zapisze dziecko na 6 godzin, o godz. 13:00 zabiera dziecko do domu. Godziny te były konsultowane z dyrektorami przedszkoli i jest to optymalny czas, jaki należało zapisać w uchwale.
Druga sprawa – w tej chwili godzina pobytu dziecka w przedszkolu wynosi 1,50 zł.

Sebastian Pawlak – radny - W Lublinie ten jednostkowy koszt ponoszony za jedną godzinę korzystania dziecka z przedszkola wynosi 1,39 zł, co daje odpłatność, poza tymi bezpłatnymi godzinami, liczona za 21 dni w miesiącu – za jedna godzinę 29,19 zł, za 2 godziny – 58,38 zł, za 3 godziny 87,57 zł, za 4 godziny 116, 76 zł, za 5 godzin – 145,95 zł.
W Świdniku utrzymano zwolnienia/ulgi za drugie i trzecie dziecko. Wiem, że to jest sprawa kontrowersyjna, bo kwestionowana, ale samorząd świdnicki zdecydował się na to, żeby utrzymać ulgę na drugie i na trzecie dziecko, czyli żeby za drugie dziecko rodzice płacili 50% stawki, a za trzecie byli zwolnieni. Wczoraj rozmawialiśmy trochę na Komisji o tym, że to jest system, który mi przypomina parking strzeżony, system płatnego parkowania, bo dzieci w przedszkolach przebywają bezpłatnie 5 godzin. Za kolejne godziny ustala opłatę gmina. Nie raz było tak, że rodzice byli bardzo zbulwersowani tymi kwotami, bo samorządy starały się podreperować budżet tak podnosząc te stawki, że to było nie do udźwignięcia. Boje się, że tu u nas też może być podobnie, bo od 1 września rodziców, którzy zostawią dziecko na jedną lub dwie godziny będzie czekała drastyczna podwyżka. W uzasadnieniu uchwały czytam, że propozycja opłat uwzględnia możliwość dłuższego pobytu dziecka w przedszkolu przy minimalnie zwiększonych kosztach opłat między drugą a trzecią godziną pobytu dziecka w przedszkolu. Te minimalne koszty to jest 40 zł, jak wyliczyłem, bo jeśli rodzic zostawi w przedszkolu dłużej niż pięć godzin o godzinę, to dzisiaj płaci 31,50 zł, a od 1 września chcemy, żeby płacił prawie 95 zł, czyli 200% drożej. Za dwie godziny – o 100% drożej, czyli 126 zł, a nie 63 zł. Jak już zostawi dziecko na 10 godzin, to bez zmian. Tu oczywiście wchodzą jeszcze stawki za wyżywienie i dodatkowe zajęcia. Jest to system płatnego umieszczania dzieci w przedszkolach, bo za każdą pierwszą ponadnormatywną godzinę trzeba zapłacić 4,50 zł, za drugą 3 zł, a za trzecią 2,10 zł, za czwartą 1,80 zł, za piątą 1,50 zł, więc mówmy jak to wygląda: 4,50 zł, 3 zł, 2,10 zł, 1,80 zł i 1,50 zł. Nie bardzo mi się to podoba, bo przecież koszty utrzymania dziecka w tej chwili i tak są już duże. Coś mogę o tym powiedzieć, bo wiem. Przecież nie możemy na tych dzieciach oszczędzać, bo w zmianach budżetowych będziemy mieli cięcia po 20 tys. zł na bieżące utrzymanie łęczyńskich szkół, na wydatki, to rodzice do plecaka co mają wkładać tym dzieciom oprócz książek, mydło, papier toaletowy, czy ręcznik?
Godziny mi Pan wyjaśnił, przyjmuję do wiadomości. Chciałbym zapytać, czy ten projekt był konsultowany z rodzicami, czy był gdzieś wywieszony w przedszkolach, bo przecież rodziców dotykają te podwyżki. Wczoraj usłyszałem, że są restrykcje, żeby rodzice dłużej zostawiali dzieci. Nie możemy iść tym torem, że chodzi o restrykcje. Jaki jest skutek finansowy dla budżetu gminy tych zmian, tej podwyżki? Jaka jest opinia związków zawodowych, dyrektorów, rodziców?
Wnoszę o to, aby ten wniosek jeszcze raz przeanalizować w komisjach. To jest mój wniosek o zdjęcie tego i ponowne przeanalizowanie.

Stefan Mitura – Kierownik Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli w Łęcznej - W 2010 roku opłata stała za przedszkole wynosiła 100 zł. Po zmianie opłat, średnia opłata miesięczna wynosi 66,00 zł – 80,00 zł. W związku z tym o jakiej my tu podwyżce mówimy? Tu nie było żadnej podwyżki, tylko była obniżka. Zastosowanie tego systemu, który Państwu został zaproponowany pozwoli na to, że osiągniemy opłaty za przedszkola z 2010 roku, więc ja naprawdę nie rozumiem Pana radnego, o jakiej my tu podwyżce mówimy? To nie jest żadna podwyżka.
Druga sprawa – projekt tej uchwały nie był konsultowany nie wymagał konsultacji ze związkami zawodowymi i nie praktykowane było, aby było to poddawane konsultacji z rodzicami. Wiadomo, że każdy, którego czeka jakikolwiek zwiększony wydatek, będzie przeciwny takiemu projektowi, czy takim zasadom.
Trzecia rzecz – w 2010 roku godzina kosztowała 1,32 zł, w 2011 roku – 1,38 zł, w 2012 roku – 1,50 zł. W związku z tym pomimo tych zmian, nadal są to mniejsze wpływy do budżetu gminy, w porównaniu do 2010 roku, czyli relatywnie z budżetu gminy dopłacamy więcej do utrzymania przedszkoli, dajemy większą dotację na przybliżoną/tę samą liczbę dzieci, ponieważ rodzice nie zapisują na określoną liczbę godzin. Oczywiście, o to nie można mieć pretensji, rodzice mają takie prawo, bo była podjęta uchwała w tej sprawie, ale patrząc na budżet gminy, na organizację przedszkoli, patrząc na to, że zabieranie dzieci o godz. 13:00 dezorganizuje całą pracę. Przecież my zapewniamy opiekę i wychowanie przez następne cztery godziny, czy dziecko będzie, czy go nie będzie, i tak nauczyciel w przedszkolu ma być.

Sebastian Pawlak – radny - Mówił Pan, że 100 zł, a ja tu czytam w projekcie uchwały, że obowiązująca kwota miesięczna za 5 godzin dodatkowo będzie 157,50 zł, więc proszę mi to wyjaśnić. Pan mówi o 100 zł, a tu jest 157 zł. W uzasadnieniu sami Państwo piszecie, że jest 32 zł, a będzie 94 zł, a Pan mówi, że de facto to będzie taniej. Ja tego nie rozumiem.

Teodor Kosiarski – Burmistrz - Panie Kierowniku, Pan pozwoli, bo ja widzę, że panowie radni chyba zapędziliście się w swoim… nie wiem jak to nazwać.
Wyraźnie jest powiedziane: 5 godzin w przedszkolu są nieodpłatne, druga pozycja, na jaką dziecko powinno być zapisywane, to jest 10-godzinny wymiar i ten wymiar pobytu dziecka w przedszkolu pozostaje bez zmian, czyli opłata za przedszkole pozostaje bez zmian. Pan Kierownik mówi o średniej, ponieważ rodzice niepracujący zrobili sobie z naszych przedszkoli przechowalnię na czas handlowo – towarzyski, bo dla mamy żaden wydatek 30 zł miesięcznie zapłacić i zostawić na 6 godzin. Pozostawienie dziecka na 6 godzin, czyli na jedną godzinę powyżej minimum programowego powoduje, że przedszkole musi zatrudnić na kilka godzin pracownika, za którego my płacimy. Nie za jedną godzinę jego pobytu, bo my nauczyciela nie zwalniamy po sześciu godzinach, tylko on ma mieć pełną dniówkę, nie mówiąc o dezorganizacji, że dziecko, które matka przyprowadziła na 10 godzin i w tym czasie ma leżakowanie, to druga mamusia przychodzi i ona w tym czasie swoje zabiera, bo po sześciu godzinach postanowiła zabrać. W związku z tym przyjęliśmy takie stawki, celem pewnego dyscyplinowania rodziców niepracujących, bo nikt, kto pracuje nie zapisuje dziecka na 6-7 godzin, tylko na 10 godzin i dla tych rodziców pozostawiamy dotychczasową stawkę. Natomiast dla tych wygodnickich… Wiem to od dyrektorek przedszkoli, bo to dezorganizuje im pracę i powoduje, że one mają większe koszty. To jest wygodnictwo niektórych mam. Proszę bardzo, ja nie pracuję, ale dlaczego mam zabierać dziecko po pięciu godzinach. Może jeszcze godzinę, może dwie, to zapłaci się grosze, tak jest wygodnie, tylko że my musimy patrzeć na całość.
Generalnie powinno być tak, że albo dziecko przychodzi na 5 godzin albo przychodzi na 10 godzin i tylko takie dwie możliwości powinny być.

Krzysztof Matczuk – Wiceprzewodniczący Rady - Proponowane stawki mają obowiązywać od dnia 1 września. Rodzice mają jeszcze dość czasu, aby przemyśleć te kwestie. Myślę, że kwestia została postawiona uczciwie, argumenty padały z jednej i z drugiej strony. Może rodzice zdecydują się, skoro mają przyprowadzać tak jak do tej pory dziecko na 6 godzin, żeby nie było dla nich żadnego szoku, czy skutku finansowego, mogą zdecydować się na to bezpłatne 5-godzinne minimum, ewentualnie na 9 godzin lub na pełny cykl 10-godzinny od 1 września, gdzie nie ma dla nich skutku finansowego lub jest minimalny.

Innych pytań nie zgłoszono.

Uchwała stanowi akt prawa miejscowego, przystąpiono więc do głosowania imiennego nad jej podjęciem.
Przewodnicząca Rady wyczytywała kolejno radnych z listy obecności. Radni określali swoje stanowisko wypowiadając słowa „za”, „przeciw” lub „wstrzymuję się”. Stanowiska radnych zostały odnotowane w protokole z głosowania, stanowiącym załącznik do protokołu z sesji, i tak:
1.    Borkowska – jestem „za”
2.    Fijałkowski – przeciw
3.    Florek – jestem „za”
4.    Góral – jestem „za”
5.    Kubicki – jestem „za”
6.    Lekan – jestem „za”
7.    Lendzion – wstrzymuję się
8.    Łagodziński – przeciw
9.    Matczuk – jestem „za”
10.    Matysek – jestem „za”
11.    Mężyński – jestem „za”
12.    Misiewicz – jestem „za”
13.    Nowak – jestem „za”
14.    Olech – jestem „za”
15.    Pawlak – jestem przeciw
16.    Pelica – jestem „za”
17.    Pogonowski – jestem „za”
18.    Skibiński – jestem „za”
19.    Tor – jestem „za”
20.    Wnuk – jestem „za”

•    za podjęciem uchwały – 16
•    przeciw – 3
•    wstrzymujących się – 1

W wyniku przeprowadzonego głosowania imiennego Uchwała Nr XIX/116/2012 została podjęta.